Napisane przez: aga2012 | 11 stycznia 2015

Suzuki DR800 Big Rally concept.

Witam wszystkich po długiej przerwie.

Dzisiejszy artykuł jest czysto mechaniczny, opowiem Wam o modyfikacjach i naprawach jakie dokonałem w swoim motocyklu.

Suzie od początku miała u mnie ciezkie życie. Najpierw jeździła bardzo dużo po szosie. A to wyprawa w Bieszczady, a to wycieczka w Góry Świętokrzyskie, a jestem znany z ciężkiej ręki do motocykli więc troszkę dostała ognia 🙂

Czytaj dalej…

Napisane przez: aga2012 | 22 lipca 2013

DR 800 na podkarpaciu, czyli pierwsza wyprawa na BIGu!

Witajcie! Po sprzedaniu BMW 1150GS nabyłem ponad 10 lat starszego DR 800 Big w starej budzie z 30 litrowym zbiornikiem. Pierwszą wolną chwilę przeznaczyłem na sprawdzenie jak Doktor Big, czyli największy seryjnie produkowany singiel sprawdzi się w moich zastosowaniach.

SONY DSC Czytaj dalej…

Napisane przez: aga2012 | 12 lipca 2013

Zimą nawet krótka wycieczka smakuje jak wyprawa!

Cześć!

Nadeszły święta, karp, kapusta, pierogi. Choinka pachnie w domu. Miła atmosfera, jednak czegos brakuje. Obudziłem się rano w II dzień świąt z chęcią zrobienia czegoś porządnego. I od rana w myślach siedział BMW 1150 GS który spał zamknięty w garażu. Odwiedziłem zatem wierną maszynę, naładowałem akumulator, odpaliłem, przejechałem się po miasteczku, zatankowałem, dolałem oleju. Poprawił się humor 😀
SONY DSC
Czytaj dalej…

Napisane przez: aga2012 | 3 czerwca 2013

„Koło zatoczyło okrąg”

Jak to mawiała Viletta Kubasińska z „Brzyduli” : „koło zatoczyło okrąg”.

Wczoraj po godzinie 16-tej nastąpił ten smutny moment: BMW GS 1150 zwany czule Krową zmienił właściela. Situ sprzedał motocykl tu, gdzie go kupił w Kielcach. Historia Krowy zamknęła się w całość.

Ostatni widok Krowy.

Choć Krowa była sprzedawana koło mojego domu, nie chciałam na to patrzeć… żal mi okrutnie… Rzuciłam tylko okiem  na Krowę odjrzeżdzającą w siną dal… No, może nie taką siną, bo 48 km ode mnie, ale już jej nie zobaczę.

Teraz czas na nową Sitkową przygodę z DR-ką.

Napisane przez: aga2012 | 16 grudnia 2012

Był, był… ale się zmył…;))

… Był, był i odszedł jak sen jaki złoty… Tegoroczny sezon motocyklowy skończony… natomiast ku radości  motocyklistów  i plecaczków można było z powodzeniem i przy sprzyjającej pogodzie jeździć jeszcze w listopadzie. Sezon zakończył się zatem całkiem niedawno, a już za nim tęsknimy!!

Coż pozostaje… wspominanie i gapienie się, jak sroka w gnat, w zdjęcia z sezonu… i planowanie następnego!

Situ i jego ukochana krowa

Znów powraca temat zaległej wyprawy na Kaukaz. Situ za nim tęskni, bo tam był, ja marzę o tym, żeby tam pojechać.

Cel określony, zatem  Fortuno, bogoni ludzkich losów,  bierz się do roboty  i sprzyjaj nam w nadchodzącym sezonie!!

Z góry pięknie dziekujęmy!!

Trochę powspominajmy…

Czytaj dalej…

Bardzo subiektywny przewodnik po Górach Świętokrzyskich.

Trasa IV: Wola Kopcowa, Zalew Cedzyna, Leszczyny-Skała, Leszczyny, Krajno, Krajno Drugie, Porąbki, Kakonin, Krajno-Łęki, Św. Katarzyna, Wilków, Ciekoty, Leszczyny-Skała, Wola Kopcowa

Trasa: 46 km, głównie asfalt, około 20 % trasy to szutry, płyty betonowe, polne drogi.

Trasa wyjątkowo pięknych widoków i urozmaicona jeśli chodzi o podłoże, na trasie dwa dość długie asfaltowe podjazdy i to jedyna trudność. Czytaj dalej…

Napisane przez: aga2012 | 13 lipca 2012

Ostatnie szlify i oby było na tyle.

Działo się to w Kielcach. Ruszam spod domu Gruszki, zgrzyt. Wskazówka prędkościomierza spadła w pozycję zerową. Pomijając niecenzuralnie słowa jakie sypnęły się pod szybką kasku odbyło się główkowanie cóż to się stało. Slimak czy linka. Ufff, linka. Dzisiaj nastąpiła akcja uleczania chorej maszyny.

Czytaj dalej…

Napisane przez: aga2012 | 9 lipca 2012

Orurowanie GSa czyli wyposażenie dalekowyprawowe.

Witam Wszystkich!

Kłania sie SituGS po męczących próbach uzbrojenia motocykla w niezbędne gadżety. Każdy motocyklista wie za co uwielbiamy motocykle BMW R4V. Za cycki! Jak wiadomo cycki sterczą na boki co oznacza duże wydatki w serwisie motocyklowym w przypadku wyłożenia się lub przywalenia w jakąś przeszkodę. W tym dziale zająłem się także miejscem na bagaże czyli kuframi aluminiowymi.
Czytaj dalej…

Napisane przez: aga2012 | 30 czerwca 2012

Bolmin – znikające pole namiotowe.

Krótki i leniwy wypad krową do Bolmina koło Chęcin. W internecie zalew w Bolminie zachęca dość dobrze zapowiadającym się polem namiotowym. Rzeczywistość okazła się, jak to często bywa, całkiem inna… Czytaj dalej…

Napisane przez: aga2012 | 28 czerwca 2012

Rowerzystka Podmiejska – mój blog rowerowy

Zapraszam do poczytania mojego bloga rowerowego http://rowerzystkapodmiejska.wordpress.com/. Będę tam  wychwalać niezykłej urody moje kochane Góry Świetokrzyskie oglądane z perpektywy rowerowego siodełka. Czytaj dalej…

Older Posts »

Kategorie